Bełsznica, 2025-03-21
Nasza Zielona Gmina Gorzyce ogłosiła nowy plan zagospodarowania przestrzennego. Proponuję się nad nim pochylić, bo w obwieszczeniu stoi:
Uwagi należy składać na piśmie na adres: Urząd Gminy w Gorzycach, ul. Kościelna 15, 44-350 Gorzyce
lub e-mail: gorzyce@gorzyce.pl, w nieprzekraczalnym terminie do dnia 21 marca 2025r.
Dla porównania plan aktualny (z lewej) i przyszły (z prawej). Różnice najłatwiej zauważyć otwierając sobie każdy z dwóch planów w osobnym oknie (nie zakładce, a oknie) przeglądarki (Shift+lewy klawisz myszki), dzięki czemu naciskając Alt+Tab będziecie mogli się przełączać między oboma oknami.


Aktualny plan najłatwiej oglądać tu, oznaczenia zaś wyjaśniono tutaj / wersja pdf - pozwala się przeszukiwać.
W ogłoszeniu na stronie UG znajdziecie odnośniki, które dla wygody (i nie potrafiąc się wyznać z oryginalnych opisów) skopiowałem:
Niniejszym zgłaszam sprzeciw wobec przekształcenia już połowy gminy w tereny budowlane (procentowo podane zostało to w pdf-ach z punktów 1 i 2). Samorząd winien w pierwszej kolejności mieć na względzie dobro aktualnych mieszkańców, nie deweloperów!
Komuś może wydawać się, że skoro nie opłaca i nie chce mu się uprawiać pola, na którym pracowali jego ojcowie/dziadkowie za PRL-u, to lepiej je sprzedać drogo pod budowlankę, niż tanio rolnikowi (choć mógłby mu je też wynajmować). Co zyska? Auto sobie kupi nowoczesne, którym nie idzie przejechać kilometra, by nie opieprzyło kierowcy, że nie trzyma się pasa ruchu albo nie stosuje do znaków? A co stracą wszyscy? Pobuduje się przybytni, który nigdy na wsi nie mieszkał, więc jedyne, co potrafi, to co sobotę przez pół dnia kosić trawnik spalinową kosiarką (nie będzie przecież się za nim kabel pętał), widoki chałupą zasłoni, a ciężarówki z dostawami budulca rozwalą do reszty drogę… Dzieci u nas nie rodzi się tak dużo, żeby miało braknąć dla nich domów (albo miejsca pod nowe po sąsiedzku, jeśli tak wolą), a budownictwo lat 60-tych po dociepleniu nie ustępuje nowemu stylem i praktycznością, izolacją akustyczną zaś nawet je przewyższa.
Przekształcenia, które nie powinny mieć miejsca:
skarpa pod Winną Kępą (działka 252/21) ze starym drzewostanem z najpotężniejszym dębem w promieniu paru kilometrów, miejsce spacerów mieszkańców Bełsznicy – przekształcona z zieleni (H22ZL w obszarze 3A) na mieszkaniówkę (MN). Na jakiej podstawie?
–>>

pagórek na Syrynce (H6RII u góry obszaru 4A) – aż po horyzont (patrząc ze szczytu ale!) przekształcony z pola na budowlankę (prawda, że klasa gruntu RIVb, ale dotąd to uprawiali). Zresztą cała tę cichą niegdyś cześć Rogów zamieniono w sypialnię i dzielnicę willową. Kiedyś funkcjonowała tam Wytwórnia Wód Gazowanych od Erwina Kobrusa, a takiego ruchu na Wyzwolenia nie było.

środek Odry (F2RII u dołu obszaru 2A) i środek Stawów w Bełsznicy (A13RII u dołu 3A) – w obu przypadkach pola orne klasy RIIIb przekształcone w mieszkaniówkę MN. ,,A po jarzyny, pani, to do miasta!…‘’ – jak prawiyła gospodyni na Mazurach, jak my sztwierć wieku tymu poszli do wsi po prowiant.
Polecam Waszej uwadze jasnoniebiesko zakreskowany obszar na tej mapie:

…bo to obszar tzw. podtopień (jest taka opcja na Gisonie). Inaczej - obszar powodzi z 1880 i 1997. I 2024-go, gdyby nie to, że Polder Buków wybudowany po 1997 przyjął tę wodę (a byłem na miejscu i widziałem, jak woda przelewa się nawet przez wał rzeki). I przyszłej powodzi, której w dobie ocieplenia klimatu nie unikniemy – kiedyś będziemy mieć pecha, że to u nas ta woda napada, zamiast grzecznie przypłynąć rzeką. Jak w 97-mym. A że w naszym kraju jest taki zwyczaj, że po każdej klęsce żywiołowej obywatele liczą na pomoc państwa (bo albo się nie ubezpieczyli, albo też zostają zrobieni w bambuko przez ubezpieczalnię) – za te przekształcenia zapłacimy wszyscy. A ja nie widzę powodu, bym miał płacić za fantazję urzędników.
Zgłaszam swój sprzeciw względem powyższych przekształceń.
A zamiast powiększania stref przemysłowych, co też dało się zauważyć, proponuję wdrażać http://tek.org.pl/nowa_koncepcja. Na ten przykład Agro-Wodzisław działa w budynku po dawnych Zakładach Koncentratów Spożywczych Wodzisław. Tylko szczęśliwie nie przechodziło przez stadium ruiny.
Warto też czerpać z dobrych wzorców. A te wypracowali w UK pod nazwą Zielonego Pasa.
Nie chcąc ograniczać się do krytykowania, podrzucę tu parę pomysłów, których wdrożenie sprawiłoby, że o naszej gminie wreszcie byłoby głośno z innego powodu, niż tylko kolejne wycinki drzew bez pytania o zdanie mieszkańców: wierzba / topole / c.d. / akacje / lipa…
Do rozwinięcia:
c.d.n.
–
2025-03-21, Jan Psota jasiu@belsznica.pl, Bełsznica, ul. Wałowa 12, tel. 885 666 643